Kolejna, III runda, Orlen MX Mistrzostw Polski odbyła się 9-10 czerwca w Gdańsku. Te duże odległości , które pokonują nasi zawodnicy, by stawić się MP, staja się powoli rutyną. Tym razem w zawodach z naszego klubu wzięło udział dziewięciu zawodników. Z tym ,że wystartowało ośmiu , bo Marek Jaskulski jeżdżący w klasie MX Masters doznał ostrej kontuzji już na samym starcie , która wykluczyła go z dalszych startów.

W sumie mieliśmy w ośmiu klasach reprezentantów i zdobyliśmy tylko jeden puchar, który dla klubu wywalczyła w klasie MX Kobiet Wanessa Rapacz stając na drugim miejscu podium. Honorowy i w pięknym stylu wywalczony puchar przez naszą riderkę bardzo nas ucieszył, tym bardziej że na ostatnim okrążeniu dzięki dopingowi kibiców stoczyła ona z koleżanką z Litwy walkę o srebro i z czego wyszła zwycięsko. W klasie Wanessy startowała Zuzia Rusin i zajęła 11 miejsce. Dziewczyny wzięły udział tylko w jednym biegu podobnie jak klasa MX 85 , Mx125 i Mx Open. Były to klasy , które startowały w pierwszy dzień zawodów , ale niestety zawodnicy z powodu złych warunków na torze spowodowanych awarią sprzętu nawadniającego startowali tylko w jednym biegu co spowodowało ,że czuli niedosyt i zawód, bo szansy na poprawienie wyników niestety nie było.

Miedzy innymi Kamil Maślanka MX 85 , nasz bardzo dobry zawodnik, otarł się o podium zajmując 4 miejsce, gdyby był jeszcze jeden bieg to sprawy mogłyby mieć inny przebieg, z korzyścią dla Kamila , bo miał on dobry dzień i siły na poprawienie wyniku.

Dariusz Rapacz MX 125 tym razem miał zły dzień nie dość ,że odwołali drugi wyścig to jeszcze motor odmawiał posłuszeństwa i ten niepotrzebny upadek .Wszystko to skumulowało się na niekorzyść Darka i zawody ukończył na piątym miejscu , ale jeszcze w klasyfikacji generalnej nadal prowadzi po trzech rundach.

Również Piotrowi Szczepankowi odwołanie drugiego biegu w klasie MX Open też pokrzyżowało plany na lepsze miejsce, bo Piotr z zawodów na zawody coraz szybciej i płynniej jeździ i bardzo blisko trzyma się czołówki . W każdym bądź razie czołówka czuje presję i wie , że Piotr nie wyluzuje.

Również w klasie MX Open startował Mateusz Golan , dla którego jest to pierwszy sezon startów w MP i widać , że małymi kroczkami robi postępy zajmując 26 miejsce.

W klasie MX Masters Grzegorz Rusin zajął 32 miejsce.

Jeżeli chodzi o drugi dzień zawodów to sprawa nawilżania toru została opanowana. Wszystkie klasy w tym dniu startowały zgodnie z regulaminem - dwa biegi. W tym dniu startował nasz najmłodszy zawodnik Szymon Masarczyk w klasie MX 65. Wszystko byłoby dobrze , bo nasz młodziutki zawodnik bardzo fajnie jedzie , ale niestety motocykl technicznie zawiódł i Szymon uplasował się na 24 miejscu. W drugim dniu zawodów w klasie MX2 swoich sił spróbowali ponownie Piotr Szczepanek zajmując ósme miejsce, Dariusz Rapacz zajmując 12 miejsce oraz Mateusz Golan zajmując 26 miejsce. Jest to bardzo mocna klasa i mocni zawodnicy , którzy mogą startować na motocyklach o różnych mocach,ale zgodnych z regulaminem.
galeria